niedziela, 10 sierpnia 2014

I jeszcze kilka zdjęć....


Witajcie słoneczka :)
Dziś kolejna porcja nowych kwiatów oraz myszka i krecik które zostały uratowane przed zjedzeniem przez kota :)
I jeszcze jedna ropuszka , których to mnogo w tym roku i uparcie pchają się do mieszkania.
Ja nie wiem albo wilgoć w mieszkaniu gdzieś albo to jednak książę :P